O toksycznej relacji z narcyzem
24 maja 2022
Nadużycia w zakresie wykonywania władzy rodzicielskiej w kontekście rozstania rodziców.
24 maja 2022

Techniki, którymi posługuje się manipulant: 2. Gaslighting


Czy zdarzyło Ci się odczuć w relacji z drugą osobą, że ktoś Ci coś wpiera, że coś jest nie tak i rozmówca próbuje Ci, mniej lub bardziej delikatnie wmówić, że to czego doświadczyłeś, tak naprawdę się nie wydarzyło?

Jeśli takich sytuacji jest więcej, zdarzają się regularnie, to wiedz, że powoli możesz zacząć kwestionować swoje odczucia i mieć wątpliwości co do tego, jak postrzegasz rzeczywistość. Efektem tego będzie utrata zaufania do siebie samego…
Jeśli już zauważyłeś/aś takie sytuacje, to najprawdopodobniej jesteś ofiarą manipulacji a dokładniej stosowanej wobec Ciebie techniki manipulacji tzw. Gaslighting. często stosowanej przez osoby z zaburzeniami osobowości między innymi typu narcystycznego.
Gaslighting jest jedną z najbardziej podstępnych, wyrafinowanych i okrutnych taktyk manipulacyjnych, ponieważ działa poprzez wypaczanie i podważanie twojego poczucia rzeczywistości.
Osoba toksyczna, która jest manipulatorem kwestionuje to, co widzisz, słyszysz oraz odczuwasz. Może udawać, że Cię nie rozumie, pyta – „o co ci chodzi, coś sobie wymyśliłeś/aś?”, poddaje w wątpliwość Twoją wersję zdarzeń, aby na końcu odrzucać Twoje obawy, mówiąc - „przesadzasz”, „masz urojenia”, „wydaje Ci się”.
Aby przeciwdziałać temu, żebyś się nie zorientował/a, pojawiają się momenty iluzorycznej czułości na przemian z wściekłością, tak byś poczuł/a się zdezorientowany/a, bezradny/a i niezrozumiany/a. Celem jest Twoja większa podatność na wpływ narcyza, a w końcowej fazie, to abyś zakwestionował/a własne zdrowie psychiczne.

Należy pamiętać, że kiedy przestajemy ufać własnym zmysłom, bardzo łatwo nami manipulować, ponieważ nasz umysł zajęty jest próbami znalezienia racjonalnego zrozumienia i wyjaśnienia sytuacji, w której się znajduje.
Zgadzamy się, kwestionując nasze prawidłowe reakcje, a później racjonalizujemy całą sytuację, z czasem coraz częściej słowami – „a może to moja wina?”, „może to ze mną jest coś nie tak” – czyli bazowaniu na niepewności, Twojej niepewności siebie.

Gdy manipulator regularnie kwestionuje Twoje zdrowie psychiczne, wkrótce możesz sam zacząć podważać swoje zdrowe zmysły, aby zredukować dysonans poznawczy, który może się pojawić. 

W efekcie Twoja zdolność ufania sobie zostaje zaburzona i nieuchronnie dyskwalifikuje Cię jako osobę słusznie mówiącą o tym, że jest wykorzystywana i źle traktowana.
Świetnym zobrazowaniem tego jak manipulator wpływa na psychikę i ją rujnuje jest sztuka pt. „Gas Light” napisana w 1938 roku przez Patricka Hamiltona. Autor opisuje relację, w której mąż usiłuje doprowadzić żonę do szaleństwa, w celu przejęcia jej majątku, poprzez wmawianie jej różnych kłamstw. To czego się dopuszczał to przede wszystkim, zapalanie lamp gazowych (gas lights) i wmawianie jej, że wcale się nie świecą. Dodatkowo żona zaczęła zauważać, że z domu znikają przedmioty, a w nocy słyszała dziwne dźwięki. Po pewnym czasie kwestionowała to, co widzi i słyszy, jej rzeczywistość  i postrzeganie świata zostało wypaczone, a ona sama popadła w obłęd.

Jay Carter, badacz zjawiska gaslightingu, twierdzi, że tylko 1% ludzi celowo stosuje tę technikę, by zranić swoje ofiary, 20% używa jej nie do końca świadomie jako mechanizmu obronnego, podczas gdy reszta robi to nieświadomie i sporadycznie. Dlatego tak trudno o to, aby manipulator zobaczył jak bardzo krzywdzi ludzi dookoła niego, w tym najczęściej „najbliższych”.

Gaslightingu najczęściej dopuszczają się osoby z zaburzeniami osobowości dramatyczno-niekonsekwentnymi, zdominowanymi przez impulsywność i emocjonalność, czyli zaburzenia narcystyczne, psychopatyczne, borderline, aspołeczne i histrioniczne.
„To również rodzaj tortury psychicznej, którą wykorzystują oprawcy i terroryści, by utrzymać kontrolę nad więźniami, dezorientują ich szybko zmieniającymi się sytuacjami” – mówi Sandra Horley.
Efekt jednak zawsze jest ten sam – zaczynasz wierzyć w wersję manipulanta, coraz częściej przepraszasz i usprawiedliwiasz zachowanie swojego prześladowcy. Osoba manipulująca będzie przekonywać Cię, że to, co mówi jest oczywistą prawdą, a twoje sprzeczne doświadczenia są oznaką twoich zaburzeń percepcji. Takie stopniowe destabilizowanie własnej odporności psychicznej może w konsekwencji prowadzić do depresji i stanów lękowych.
Aby oprzeć się kwestionowaniu zdrowia psychicznego, ważne jest, aby oprzeć się w swojej własnej rzeczywistości.
Jeśli masz wątpliwości, co się wydarzyło możesz:
– spisać wszystkie zdarzenia lub zanotować je po kolei,
– spotkać się z zaufanym znajomym i opowiedzieć o swoich doświadczeniach, 

  • obserwować z dokładnością to, co dzieje się wokół Ciebie oraz co mówi o tym manipulator,
  • dopytać o szczegóły– osoba zaburzona zazwyczaj operuje na ogólnikach, pomijając detale,
  • uważać na moment, kiedy rozmówca poczuje się niepewnie i zacznie wrzucać Cię w poczucie winy, celowo będzie też zmieniał temat rozmowy lub stanie się agresywny,
  • zacząć zwracać uwagę na to, co czujesz, jakie masz emocje.
    Powyższe punkty pomogą neutralizować efekt gaslightingu. 

Jak tłumaczy Jarosław Gibas, powołując się na teorię dr Robin Stern, manipulacje typu gaslighting można rozpoznać dzięki kilku sygnałom ostrzegawczym.
Są to: częste powątpiewanie w swoje własne sądy, tworzenie listy kontrolnej (czy na pewno zrobiłem wszystko, by nie narazić się na brak aprobaty?), przygotowywanie się na konfrontację, zastanawianie się czy warto poruszać jakiś temat z obawy przed konsekwencjami, łapanie się na przybieraniu postawy przepraszającej, by nie sprowokować manipulatora, niewinne kłamstwa, by uniknąć niezadowolenia po drugiej stronie, zastąpienie swobody i luzu powątpiewaniem w siebie.
Za każdym razem, gdy zgadzasz się na inną wersję, zmieniasz swoje zachowanie z obawy o reakcję drugiej osoby lub o to, co może sobie o Tobie pomyśleć, lub nawet ze strachu, że odejdzie, – zastanów się, czy jest to oznaka, że jesteś w niewłaściwym miejscu, z niewłaściwą osobą. Pamiętaj, że można wyzwolić się z manipulacyjnego piekła.
Możesz nie czuć się dobrze w czyjejś obecności, ale najważniejsze, żebyś czuł się w porządku sam ze sobą.
Nie wszystkie związki są na całe życie.
Na całe życie są tylko relacje szczęśliwe, pełne szacunku.